Spraw, aby czas był po Twojej stronie
Istnieje wiele różnic pomiędzy bogatymi i biednymi, ale jedną z najczęściej spotykanych jest ich sposób myślenia.
Dla przykładu mój biedny ojciec mawiał: Pieniądze są źródłem wszelkiego zła. Z kolei bogaty ojciec uważał, że pieniądze są neutralne: Czy będą dobre, czy złe, zależy tylko od tego, co z nimi zrobisz.
Znajdź dobrą pracę, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo – mawiał biedny ojciec. Bogaty ojciec twierdził, że bycie pracownikiem jest najmniej bezpieczną rzeczą, jaką możesz zrobić.
Płać najpierw sobie
To, co odróżniało mojego biednego ojca od bogatego, to podejście do pieniędzy. Biedny ojciec mawiał: Odkładaj pieniądze na czarną godzinę. Podczas gdy, bogaty ojciec mówił: Płać najpierw sobie, aby nie mieć kłopotów finansowych.
Przez lata stosowałem rady bogatego ojca, a nie biednego – zwłaszcza tę dotyczącą płacenia najpierw sobie. Jakiś czas temu napisałem:
Jeśli chcesz być bogaty, musisz być zdyscyplinowany w kwestii płacenia najpierw sobie. Rozumiem przez to wykorzystanie swojego przychodu do inwestowania w aktywa dające przepływ pieniężny, zanim opłacisz rachunki lub kupisz sobie coś fajnego. Z czasem spowoduje to, że będziesz miał wyższe przychody, aby inwestować w przepływ pieniężny. Rób tak, a w końcu będziesz miał więcej pieniędzy niż będziesz w stanie wydać.
Płacenie najpierw sobie nie jest łatwe. Właściwie może być nawet trochę przerażające, zwłaszcza gdy rachunki zaczną się piętrzyć. Właśnie dlatego potrzebujesz samodyscypliny.
Gdy byliśmy młodzi i próbowaliśmy założyć biznes, wraz z Kim doprowadziliśmy tę zasadę do perfekcji. Aby nie stracić kontroli nad swoimi finansami, zatrudniliśmy księgową o imieniu Betty. Kazaliśmy jej odkładać co miesiąc część naszego przychodu na inwestycje.
Betty głośno protestowała każdego miesiąca, ponieważ nie wystarczało nam pieniędzy na opłacenie rachunków. Kazaliśmy jej jednak trzymać się tej zasady. Zamiast martwić się o terminowe płacenie rachunków, poświęcaliśmy swój czas na renegocjowanie zobowiązań z wierzycielami, aby odroczyć terminy płatności. Płacenie najpierw sobie było dla nas ważne, nawet wtedy, gdy Betty i inne osoby uważały nas za szaleńców.
Pieniądze wypłacone najpierw sobie inwestowaliśmy w nasz biznes i aktywa generujące przepływ pieniężny. To właśnie dzięki samodyscyplinie w przeszłości jesteśmy teraz niezależni finansowo.
Płacenie sobie czymś więcej niż pieniędzmi
W tym tygodniu natknąłem się na świetny, krótki artykuł w The Guardian, dzięki któremu wpadłem na kilka pomysłów dotyczących płacenia najpierw sobie. Autor artykułu podzielił się spostrzeżeniami, które uzyskał po przeczytaniu felietonu Jessiki Abel – rysowniczki i trenerki kreatywności:
Jeśli jest coś, co jest Twoją pasją – od pisania powieści, po założenie firmy i spędzanie większej ilości czasu ze swoimi dziećmi – jedynym sposobem, aby to zrobić jest zacząć już teraz, niezależnie ile pilnych rzeczy masz do zrobienia. Jeśli obecnie co tydzień nie zaoszczędzisz wystarczająco dużo czasu dla siebie, w przyszłości nie nastanie taka chwila, gdy wszystko skończysz jak za dotknięciem magicznej różdżki i będziesz mieć mnóstwo wolnego czasu.
Jeśli chodzi o biznes i inwestowanie, ta idea jest tak samo ważna, jak płacenie najpierw sobie. W rzeczywistości zdecydowana większość ludzi, z którymi rozmawiam i którym trudno jest zrealizować marzenia o założeniu własnej firmy lub zainwestowaniu w aktywa, nie ma problemu z pieniędzmi. Zamiast tego osoby te mają problem z czasem – spędzają go na zajmujących zadaniach, swoich karierach i rozrywce. Większość ludzi spędza niewiele czasu na pracy twórczej.
Dlaczego tak jest?
Nie chodzi o to, że ludzie nie mają dobrych intencji, aby robić to, o czym marzą. Po prostu zawsze uważają, że będą mieć znacznie więcej czasu niż w rzeczywistości. W przypadku pieniędzy, jeśli zapłacisz najpierw wszystkim innym, a nie sobie, nie będziesz miał nic do zainwestowania. To samo dotyczy czasu.
Czas jest po Twojej stronie
Zespół The Rolling Stones śpiewał Time is on my side (ang. Czas jest po mojej stronie).
Tak, jest.
Jedną z różnic pomiędzy biednymi i bogatymi, jest to, że bogaci wydają się znajdować czas. Z mojego doświadczenia wynika, że nie mają oni więcej czasu, bo posiadają pieniądze, ale mają pieniądze, bo w czasach, gdy byli jeszcze biedni, potrafili znaleźć czas na zainwestowanie go w siebie i swoje marzenia. Bogaci dostrzegają, że są panami swojego czasu. Biedni pozwalają na to, aby inni go im zabierali.
Kluczową zmianą, jakiej musisz dokonać dzisiaj, jeśli chcesz zrealizować swoje marzenia związane z własnym biznesem i inwestowaniem, jest zrozumienie, że tylko Ty masz prawo do dysponowania swoim czasem. Zacznij płacić nim najpierw sobie.
Skup się i zatrzymaj czas
Najprostszym sposobem, aby to zrobić jest zarezerwowanie sobie czasu w kalendarzu. Mam znajomego, który poświęca czas w niedziele wieczorem na to, aby zaplanować swoje zadania na najbliższy tydzień. Czas zarezerwowany na projekty traktuje jako święty, często spędzając go na pracy w samotności, aby mu nie przerywano i nic go nie rozpraszało.
Żyjemy w świecie, który próbuje zwrócić na siebie naszą uwagę. Tak naprawdę możliwość skupienia się stała się najcenniejszym towarem w epoce informacyjnej. Z tego powodu znajomy bardzo często wyłącza swój telefon, zamyka przeglądarkę, ignoruje program pocztowy – wszystko po to, aby móc efektywnie pracować i zrealizować swoje zadania. Rzadko spotkasz go też na Facebooku.
Postępując tak, wiele osób może poświęcić czas i uwagę na osiągnięcie swoich celów biznesowych i inwestycyjnych – nawet pracując na pełen etat. Wystarczy tylko uwierzyć, że Twój czas należy do Ciebie i nikogo innego – i coś z tym zrobić.