Trzy powody, dlaczego tak trudno jest się wzbogacić oszczędzając pieniądze

Trzy powody, dlaczego tak trudno jest się wzbogacić oszczędzając pieniądze

Dlaczego inwestowanie jest sposobem na zabezpieczenie swojej finansowej przyszłości

Mój biedny ojciec powtarzał: Pracuj wytrwale i oszczędzaj pieniądze.

Mawiał też: Pieniądz zaoszczędzony – to pieniądz zarobiony.

Problem polegał na tym, że nie znał on zasad rządzących pieniędzmi i tego jak się one zmieniają. Przez całe życie oszczędzał ciężko zarobione dolary i nie zorientował się, że po roku 1971 nie były one już prawdziwymi pieniędzmi.

W 1971 roku prezydent Nixon zmienił zasady rządzące pieniędzmi. Tego roku dolar przestał być pieniądzem, a stał się środkiem płatniczym. To była jedna z najważniejszych zmian współczesnej historii, ale tylko nieliczni to rozumieli.

Dlaczego oszczędzanie pieniędzy to trudny sposób na wzbogacenie się?

Bogaty ojciec powtarzał: Jeśli chcesz być bogaty i zabezpieczony w sensie finansowym, ciężka praca i oszczędzanie nie zapewnią ci tego.

Taką lekcję musiała przyswoić sobie Danielle Town, była prawniczka korporacyjna, którą wypaliła ciężka praca. Pomyślała, że oszczędzanie jest właściwym sposobem, by uniezależnić się od regularnej wypłaty dającej poczucie bezpieczeństwa finansowego.

Korzystając z pomocy swego ojca, Town szybko się zorientowała, że traci pieniądze, gdyż nic z nimi nie robi. Tak naprawdę to jej pieniądze nic nie robiły.

Wielkim objawieniem dla niej było to, że jej pieniądze są zjadane przez inflację. Zgodnie z tym, co stwierdziła autorka książek Emmie Marin:

Gdybyś 50 lat wcześniej schował pod materacem 1000 dolarów, ich siła nabywcza w 1968 roku to było tylko 137,45.

Jednak te same pieniądze zainwestowane na procent składany w wysokości 6% skutkowały by kwotą około 20 tysięcy. Nawet gdybyś uzyskiwał tylko 4% rocznie, otrzymałbyś kwotę 7 tysięcy dolarów.

Jeżeli jesteś naszym stałym czytelnikiem, zapewne już to wiesz. Ale najbardziej zaskakującym elementem tej historii jest to, że Town nie miała pojęcia o destrukcyjnej roli inflacji, mimo że była w wieku trzydziestu paru lat. Tak to opisała w programie CNBC:

Zdaję sobie sprawę z tego, że dla ludzi mających jakąś wiedzę o pieniądzach moje stwierdzenie jest niedorzeczne. Niestety nic nie wiedziałam na temat pieniędzy i myślałam, że inflacja to zjawisko makroekonomiczne i nie łączyłam go z moimi oszczędnościami.

To oświadczenie uwypukla zjawisko ignorancji związanej z finansami. Nie jest wymówką i może skutkować wielkimi stratami finansowymi.

Choć Town podkreśla, że nie powinniśmy oszczędzać przez wzgląd na inflację, tak naprawdę istnieją trzy siły ograbiające oszczędności kogoś, kto polega na oszczędzaniu. Wykażę to w dalszej części artykułu. Ale wróćmy do lekcji historii.

Skąd się bierze inflacja i dlaczego oszczędzanie jest takim wyzwaniem?

Jak wspomniałem, w roku 1971 dolar przestał być pieniądzem. Większość ludzi tego nie wie i nie wie dlaczego do tego doszło i jaki to ma wpływ na nich, czyli dlaczego oszczędzający tracą.

Przed rokiem 1971 dolar amerykański był powiązany ze złotem i srebrem, dlatego był on postrzegany jako certyfikat na srebro. Po 1971 roku dolar stał się środkiem płatniczym Banku Rezerw Federalnych, czyli zobowiązaniem rządu USA. Dolar amerykański zmienił się z aktywów w pasywa. Obecnie USA to najbardziej zadłużony kraj na świecie, między innymi z powodu tych zmian.

Przyglądając się współczesnej historii dotyczącej pieniędzy, łatwo zrozumieć, dlaczego zmiany poczynione w 1971 roku były tak ważne.

Po I wojnie światowej niemiecki system monetarny załamał się. Choć było wiele powodów tego, jednym z nich było nieograniczone drukowanie pieniędzy przez rząd niemiecki. Zalew rynku pieniędzmi wywołał niekontrolowaną inflację. Było coraz więcej marek, ale coraz mniej można było za nie kupić. W 1913 roku para butów kosztowała 13 marek, ale w 1923 roku ta sama para kosztowała już 32 miliardy marek.

W miarę jak inflacja postępowała, oszczędności klasy średniej znikały. Potrzebny był nowy przywódca. W 1933 roku zaprzysiężono Adolfa Hitlera na kanclerza Niemiec. Jak wiemy następstwem tego była II wojna światowa i jej skutki liczące miliony ofiar.

Pod koniec tej wojny ustanowiono finansowy system z Bretton Woods celem ustabilizowania systemu monetarnego na świecie. Ustanowiono quasi standard złota, co oznaczało, że pieniądze są oparte na złocie. System ten działał jeszcze w latach 60-tych, do momentu, gdy USA zaczęło sprowadzać z Niemiec volkswageny i toyoty z Japonii. Nagle okazało się, że USA importuje więcej niż eksportuje, a złoto zaczęło uciekać z kraju.

Aby zatrzymać utratę złota, prezydent Nixon wycofał się z systemu ustanowionego w Bretton Woods i w 1971 roku dolar, zamiast złota, stał się światową walutą. Nigdy w przeszłości nie zdarzyło się, aby jeden rodzaj pieniądza stał się walutą całego świata.

Abym to lepiej zrozumiał, bogaty ojciec kazał mi zapoznać się z definicjami z encyklopedii.

Pieniądz papierowy: pieniądz fiducjarny, który nie ma oparcia w dobrach materialnych takich jak złoto czy srebro.

Określenie mówiące, że nie ma oparcia w złocie czy srebrze bardzo mnie zmartwiło. Bogaty ojciec kazał mi więc sprawdzić określenie fiducjarny.

Fiducjarny: nazwa pochodzi od łacińskiego słowa fides – czyli wiara.

Spojrzałem na bogatego ojca i spytałem: Czy to oznacza, że pieniądze mogą być tworzone tak z powietrza?

Bogaty ojciec przytaknął: Niemcy tak robiły, a teraz my też tak robimy. Dlatego oszczędzający tracą.

Przyjrzyjmy się teraz trzem powodom, dlaczego nie należy oszczędzać, jeśli chcesz być bogaty. Zawdzięczamy to pieniądzowi papierowemu.

1. powód, by nie oszczędzać pieniędzy: podatki

Ludziom, którzy ciężko pracują i oszczędzają pieniądze trudno jest zgromadzić majątek, gdyż relatywnie do przychodów płacą większe podatki – powiedział bogaty ojciec.

Wyjaśnił, że rząd opodatkowuje oszczędzających, gdy zarabiają, oszczędzają i wydają – w formie podatku dochodowego, podatku od zysków kapitałowych, podatku VAT, podatku od nieruchomości itp.

Istnieje powód opodatkowania oszczędności zamiast dawania ulg podatkowych za oszczędzanie. Ulgi podatkowe mają na celu wymusić określone zachowanie u ludzi. Oszczędzanie nie jest tym, co rząd chce, aby ludzie robili, gdyż oszczędzanie nie stymuluje gospodarki. Stymuluje ją zadłużanie się.

Dlaczego tak się dzieje? Gdy gospodarka jest oparta na pieniądzu papierowym, zadłużanie się kreuje więcej pieniędzy i majątku – dla tych, którzy wiedzą jak to wykorzystać. Oszczędzanie nie napędza gospodarki.

Jeśli więcej oszczędzasz, to tracisz z powodu podatków.

Bogaty ojciec wyjaśnił mi też, że jeszcze inny rodzaj opodatkowania redukuje oszczędności: ukryty podatek zwany inflacją.

2. powód, by nie oszczędzać pieniędzy: inflacja

Bogaty ojciec dodał: Twoje 1000 dolarów natychmiast traci na wartości z powodu inflacji, więc każdego roku ma mniejszą wartość.

Wyjaśnił mi też, że coroczne oprocentowanie płacone przez bank jest zjadane przez opodatkowanie oszczędności i przez inflację. Rząd zabiera sporą część zarobku z oprocentowania w postaci podatku od zysków kapitałowych, a resztę lub nawet więcej zżera inflacja.

Jak wspomniałem wcześniej, oszczędności w wysokości 1000 dolarów po 50 latach pozostawiły jedynie 137,45. Dodając do tego podatki, okazuje się, że jesteśmy na minusie, gdy weźmiemy pod uwagę siłę nabywczą zaoszczędzonych pieniędzy. Dlatego bogaty ojciec uważał, że wzbogacenie się poprzez ciężką pracę i oszczędzanie było bardzo trudne, albo nawet niemożliwe.

Zatem dzięki pieniądzowi papierowemu oszczędzający tracą z powodu inflacji.

3. powód, by nie oszczędzać pieniędzy: unikanie ryzyka

Gdy ciężko pracujesz, by zaoszczędzić jakieś pieniądze, oszczędności te traktujesz jako rodzaj zabezpieczenia. Komuś, kto ciężko pracuje, by coś zaoszczędzić, trudno jest się zdecydować, by część zainwestować – ze strachu, że wszystkie te pieniądze mogą być stracone.

Ludzie, którzy ciężko pracują i oszczędzają często myślą, że inwestowanie jest ryzykowne. A kiedy myślisz, że coś jest ryzykowne, unikasz uczenia się o tym – mawiał bogaty ojciec.

Większość ludzi, zamiast podjąć kontrolowane ryzyko, aby pomnożyć swoje pieniądze poprzez inwestowanie, obiera tak zwaną bezpieczną drogę i oszczędza swoje pieniądze, bo tylko to znają i rozumieją.

Jak już wiemy, oszczędzanie nie jest bezpieczne. Tak naprawdę często jest to najbardziej ryzykowny sposób na zachowanie pieniędzy – z powodu podatków i inflacji.

W systemie pieniędzy papierowych nagrodę otrzymują ci, którzy ryzykują i generują przychody prowadząc inwestycje oparte na zadłużeniu. System nie nagradza ciułaczy. Celem systemu opartego na pieniądzu papierowym jest powielanie majątku poprzez wykorzystanie zadłużenia. Oszczędzanie jest przeciwnością tego. Dlatego rząd utrudnia bogacenie się tym sposobem. Gdyby było inaczej ułatwiliby to poprzez ulgi podatkowe. Ale tego nie robią.

Potrzeba rozwijania inteligencji finansowej

Zatem po co ludzie oszczędzają? Dla większości jest to sposób na przygotowanie się na emeryturę. Jednak większość z nas wie, że oszczędzanie nie jest wystarczającym działaniem na osiągnięcie bezpieczeństwa na emeryturze. Szczególnie, gdy chodzi o młodych ludzi, których emerytura nigdy nie będzie finansowana przez pracodawcę.

W obecnych czasach oczekuje się od każdego, że będzie inwestował, by mieć w przyszłości bezpieczną emeryturę. Niestety szkoły nie uczą nas jak inwestować mądrze i skutecznie. Tylko od nas zależy, czy zdobędziemy wiedzę finansową oraz czy rozwiniemy tę wiedzę u naszych dzieci.

Tak właśnie postępowali przez wieki bogaci ludzie. Dla przykładu Mike, syn bogatego ojca, w wieku 15 lat miał portfolio inwestycyjne warte 200 tysięcy dolarów. Bogaty ojciec tak to wyjaśnił: Bez względu na to, kim zechce zostać, policjantem, politykiem czy poetą, chcę aby Mike najpierw został inwestorem. Gdy nauczysz się inwestowania, będziesz o wiele bogatszy, bez względu na to, co robisz zarobkowo.

Zasady zmieniły się. W epoce cyfrowej Twoja kreatywność musi być o wiele bardziej wyszukana niż w przeszłości. To samo dotyczy Twoich dzieci. Zachęcam Cię do rozwijania swojej wiedzy finansowej i przygotowania się na bardziej obiecującą i bezpieczną finansową przyszłość!